Święta Dymfna nadal leczy i uzdrawia. Dzieje się tak nie tylko w Geel czy w Tydavnet, ale właściwie na całym świecie. Świętego w jego działaniu nie ogranicza bowiem ani czas, ani przestrzeń.
Na stronie internetowej sanktuarium św. Dymfny w amerykańskim mieście Massillon znaleźć można wiele podziękowań za łaski otrzymane za wstawiennictwem ten irlandzkiej patronki nerwowo i psychicznie chorych. W listach pisanych do kustosza sanktuarium ludzie dziękują za uzdrowienia z depresji, z trwającego kilka lat koszmaru ataków panicznego lęku, z załamania nerwowego, z chronicznej bezsenności, a także za nadzwyczajną pomoc w problemach związanych z krwią i zakrzepami, w trudnościach z uporaniem się ze złością, gniewem i płaczem. Za poprawę stanu zdrowia dziękowała osoba prosząca w sanktuarium o pomoc dla rodziny brata, którego żona ma problemy psychiczne, a dwóch synów cierpi na psychozę maniakalno-depresyjną. O całkowitym uzdrowieniu z napadów padaczkowych zaświadczali rodzice 41-letniej kobiety, która w wieku 2-3 lat uderzyła głową w deskę rozdzielczą samochodu. Rodzice 21-letniej córki złożyli podziękowanie za uzdrowienie jej z anoreksji i bulimii.
Wiele osób wpisuje się do działającego przy sanktuarium Bractwa św. Dymfny.
za: Henryk Bejda, Koronka do św. Dymfny, Wyd. Rafael, Kraków 2016.
Święta Dimfno proszę o laski uzdrowienia mojej córki Joanny z choroby bulimi i proszę by odzyskała radość i pogodę ducha .Niech Bóg Miłosierny prowadzi i strzeże moja rodzinę.
OdpowiedzUsuńŚwięta Dymfno proszę o łaskę zdrowia
OdpowiedzUsuńBłagam o wyjście z deoresji
OdpowiedzUsuń